Dla Rodziców

Ważne uwagi o wychowaniu               
do samodzielności

– Kochać dziecko to pomóc mu żyć samodzielnie.
– Obowiązkiem rodziców jest wychowanie dzieci w taki sposób, aby były one zdolne w odpowiednim momencie rozpocząć życie na własny rachunek. Dziecko, dorastając, staje się od nas coraz mniej zależne.
– Wychowywać dziecko to znaczy pomóc mu stać się panem samego siebie
– Wychowywać to znaczy nie uzależniać.
– Rodzice, zaraz potem, jak obdarowali swoje dziecko życiem, powinni mu dać prawo do swobodnego przeżywania go.
– Miłość nie może być bojaźliwa.
 
Rodzice często mają zwyczaj trzymania dziecka „pod kloszem” albo wyręczania go.                           
– Samodzielność dziecka można rozwijać lub tłumić. Zależnie od postępowania rodziców, mamy do czynienia z dwudziestolatkiem, który nie wie, jak załatwić najprostszą sprawę, lub z młodym człowiekiem, który w sposób odpowiedzialny potrafi podejmować decyzje, samodzielnie uporać się z wieloma problemami.
 Nie jest to jednak miłość, ale zwykła zaborczość i wstrzymywanie rozwoju. Czy tak ograniczone dziecko będzie umiało zmagać się z życiem, jeśli wcześniej nie nauczyło się pokonywania trudności.  Nie uczyni tego, jeśli o wszystkim zawsze decydowali inni. Za każdym razem, kiedy wykonujemy coś za dziecko, odbieramy mu część jego życia. Prawdziwa miłość musi być mocna, skromna, wymagająca od siebie i od innych, ofiarna, a czasami niepozbawiona bólu. Jedynie taka miłość czyni życie ludzkim.

 
  „Najlepsze wychowanie zawarte w przestrogach i ustnych przepisach na nic się nie zda, jeżeli dzieci co innego widzą w przykładzie”
/Jędrzej Śniadecki /

 

 

Bezpieczny dom…



„Miejsce ludzi”
William J. Crocker
Jeśli to nie jest miejsce, w którym łzy są zrozumiane,
Dokąd pójdę, żeby płakać?
Jeśli to nie jest miejsce, w którym mój duch dostanie skrzydeł,
Dokąd pójdę, aby polecieć?
Jeśli to nie jest miejsce, gdzie dostanę odpowiedź na moje pytania,
Dokąd pójdę, aby jej poszukać?
Jeśli to nie jest miejsce, w którym moje uczucia będą usłyszane,
Dokąd pójdę, żeby mówić?
Jeśli to nie jest miejsce, w którym zostanę zaakceptowany takim, 
jaki jestem,
Dokąd mogę pójść, żeby być?
Jeśli to nie jest miejsce, w którym spróbuję nauki i dorastania,
Gdzie mogę być właśnie mną?
 
Każde dziecko
                                      jest inne…                                   
 RÓŻNI je wrażliwość, aktywność i moralność.
W związku z tym może się okazać, że różne techniki wychowawcze będą skuteczne. Z drugiej jednak strony pewne błędy wychowawcze powielamy     i można dostrzec podobne postawy rodzica w odniesieniu do kolejnych dzieci, co pozwala na wyciągnięcie wspólnych wniosków.
Najczęściej popełniane przez rodziców błędy można ująć w swoisty     Dekalog… - oto i on.

1. Najpierw współmałżonek głupcze !  

2. Wymagaj od siebie tego, czego wymagasz od dzieci!

3. Bądź przyjacielem swoich dzieci!

4. Bądź konsekwentny!

5. Ustal zasady domowe i planuj czas!

6. Bądź pozytywny!

7.    Twórz atrakcyjną kulturę rodzinną!

8. Nie faworyzuj żadnego z dzieci!

9. Bądź z małżonkiem jednością wobec dzieci!

10. Rozwijaj się jako rodzic!

                                                                                                                                      / z art. Silna rodzina. pl /

 

Dla ocalenia mądrości dziecka

Stosując się do tych przykazań,
przyczynicie się do wychowania człowieka,
który będzie miał „dobrze poukładane w głowie”:
człowieka myślącego i wrażliwego.
1.Nie odstępujcie od zasady, że o wiele bardziej wychowawcze jest przekonywanie. Aniżeli zmuszanie do posłuszeństwa.
2. Cieszcie się, kiedy wasze dziecko zacznie wreszcie kaprysić: to znak, że jest człowiekiem a nie wieszakiem, który ma prawo nie zgadzać się ze wszystkim i pragnie przedstawić swój punkt widzenia
3.Unikajcie definitywnych odpowiedzi: „Jest tak, bo tak jest”; „jest tak, jak mówię !
4.Ochraniajcie wasze dzieci przed niektórymi programami telewizyjnymi. Prócz tego, że niszczą moralność, niszczą również mądrość.
5.Cieszcie się, kiedy po raz pierwszy usłyszycie: „dlaczego?”.  To znak, że macie przed sobą tak inteligentne dziecko, które zaczyna „karmić” swój mózg. Gratulacje!
6.W domu, podczas spacerów, w samochodzie, rozmawiajcie z dzieckiem o tym co widzieliście w telewizji, przeczytaliście w gazecie, usłyszeliście na ulicy.
7.Jeśli poprosicie dziecko, aby wykonało jakieś wasze polecenie, traktujcie dziecko jako istotę myślącą. Wytłumaczcie mu powód tego polecenia. Im wcześniej zaczniecie traktować swoje dziecko jako osobę myślącą, tym wcześniej on się nią stanie.
8.Rozmawiajcie z dziećmi pełnymi zdaniami, a nie za pomocą sygnałów, półsłówek czy uproszczonych zwrotów, takich jak na przykład „okay”.
9.Nie gańcie opinii dziecka tylko dlatego, że nie zgadza się ona z waszą, chyba żeby była rzeczywiście błędna czy niebezpieczna. Dziecko nie narodziło się z tak wspaniałą głową do myślenia, jak dorosły.
10.Nie wychowujcie jedynie poprzez emocje i relacje uczuciowe ( jeśli naprawdę mnie kochasz, to…). W ten sposób nie wychowacie człowieka, który myśli i decyduje, ale człowieka, który ma nieustanną potrzebę wsparcia się na drugiej osobie; człowiek, który nie może żyć bez wspierania się na kimś innym, jest człowiekiem bezwolnym  i nigdy nie dojrzeje.

 

APEL TWOJEGO DZIECKA

                     Autor: Janusz Korczak
                   pedagog, pediatra, pisarz,
                   prekursor walki o prawa dziecka

 

Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony.
 
                                          
Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję poczucia bezpieczeństwa.

Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.

Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą.

Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.

Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości. 

Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.

Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga.

Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę.

Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy.

Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.

Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To, dlatego nie zawsze się rozumiemy. 

Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.

Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie.

Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.

Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.

Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło.

Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.

Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało.

                    Nie bój się miłości. Nigdy

.
               

  

Wychowanie …

- Pamiętaj, że Twoje dziecko jest Twoją wierna kopią. Naśladuje cię w każdym geście, słowie, pozie.

- Nie przeklinaj, bo tych samych słów Twoje dziecko użyje w przedszkolu czy w szkole.

- Podnieś papierek na chodniku, Twoje dziecko zrobi to samo następnym razem.

- Nie krzycz na swoje dziecko, gdyż ono w ten sam sposób będzie odnosić się do swojego rodzeństwa i do innych dzieci.

- Jeśli będziesz uśmiechać się do swojego dziecka to Twoje dziecko będzie pogodne.

- Nie bij dziecka ze złością i nienawiścią, gdyż tych samych okrucieństw doświadczą misie i lalki Twojego dziecka.

- Być stanowczym to nie znaczy okrutnym.

- Jeśli pragniesz by Twój syn jeździł na nartach to niech z mama obserwuje tatę śmigającego po stoku. Potem poczekaj, aż poprosi Cię byś go zabrał ze sobą (nauczył jeździć) gdy następnym razem powiesz, że jedziesz na narty. W ten sposób bardziej pokocha sport niż gdy go będziesz prosił, przekonywał, zmuszał i wykupisz najdroższe lekcje. To on musi Cię poprosić i traktować narty z tatą jako wyróżnienie.

- Nie bój się powiedzieć przepraszam do dziecka. Zdziwisz się jego zachowaniem gdy będziecie w większym towarzystwie.

- Szanuj swoich Rodziców i Teściów. Takiego samego traktowania doświadczysz od swojego dziecka.


         Dekalog Rodzica…

1. Nigdy nie BIJ dziecka, jeśli nie zostałeś do tego zaproszony.

2. Nie mów źle o dziecku, ani w jego obecności, ani pod jego nieobecność.

3. Skup się na wzmacnianiu i rozwijaniu tego, co dobre w Twoim dziecku, tak, by obecność tego dobra pozostawiała coraz mniej miejsca na zło.

4. Bądź zawsze aktywny w przygotowywaniu otoczenia. Dbaj o nie stale. Pomóż dziecku nawiązać z otoczeniem konstruktywne relacje. Wskaż mu miejsce do rozwoju.

5. Bądź zawsze gotowy, by odpowiedzieć na wezwanie dziecka, gdyż cię potrzebuje. Zawsze słuchaj i odpowiadaj temu, gdy Cię wzywa.

6. Szanuj swoje i dziecka prawo do  popełniania błędów,  w ten sposób Twoje dziecko doświadcza i nabywa wiedzę, natomiast Ty powstrzymuj – zdecydowanie i natychmiast – każde swoje niewłaściwe zachowanie, które może być niebezpieczne dla dziecka lub innych.

7. Uszanuj to, że odpoczywa, obserwuje lub rozmyśla nad tym, co zrobiło bądź zamierza robić. Nigdy nie wzywaj dziecka, ani nie zmuszaj do innych form aktywności.

8. Pomagaj w poszukiwaniu aktywności  gdy nie może jej odnaleźć. Bądź niestrudzony w oferowaniu propozycji. Wspieraj na drodze do osiągnięcia tego, czego jeszcze nie potrafi w pokonywaniu  własnych niedoskonałości.

10. Zawsze traktuj dziecko z najwyższą kulturą, ofiaruj mu to, co masz najlepszego – w sobie lub do swojej dyspozycji.

                               Rodzicu …
 … szanuj mnie, żebym szanował innych
wybaczaj, żebym umiał wybaczać
słuchaj, żebym umiał słuchać
nie bij, żebym nie bił
nie poniżaj, żebym nie poniżał
rozmawiaj ze mną, żebym umiał rozmawiać
nie wyśmiewaj
nie obrażaj
nie lekceważ
kochaj mnie, żebym umiał kochać
uczę się życia od Ciebie …
 
  Recepta na dobrego ojca
Oto osiem cech kochającego ojca:
1. Kochający ojciec przyjmuje aktywną rolę. Chodzi tutaj o podejmowanie inicjatywy w relacjach z dziećmi, zamiast biernego oczekiwania, aż przyjdą do niego, by o coś poprosić. Kochający ojciec pragnie być aktywnie zaangażowany w życie swoich dzieci, trzymając rękę na pulsie.
 
 2. Kochający ojciec spędza czas ze swoimi dziećmi. Nie oznacza to, że kochający ojcowie są mniej zajęci od innych. Większość ludzi nie ma dość czasu. Różnica pomiędzy kochającym a obojętnym ojcem polega na sposobie planowania zajęć.
 
3. Dobry, kochający ojciec uwzględnia dzieci w swoich planach, a następnie broni umówionych z nimi spotkań bardziej zdecydowanie od innych. Kochający ojciec nie zadowala się dawaniem dzieciom „okruchów” swojego czasu.
 
4. Kochający ojciec troszczy się i chroni swoje dzieci. Jest to podstawowa cecha dobrego ojca, obejmująca zapewnienie dzieciom jedzenia, ubrania, schronienia i ochrony. Kochający ojciec uważa za najważniejszą rzecz zaspokojenie podstawowych potrzeb własnej rodziny.
 
5. Kochający ojciec rozmawia z dziećmi. Łatwo jest przemawiać do dzieci — pouczać, co i dlaczego mają robić. Rozmawianie z dziećmi jest nieco trudniejsze, lecz daje nieskończenie więcej satysfakcji. Dwustronna wymiana myśli umożliwia kochającemu ojcu poznanie swoich dzieci i vice versa. Dobry ojciec poznaje myśli, uczucia i pragnienia dzieci, zadając im pytania. Dzielenie się własnymi przemyśleniami, uczuciami i pragnieniami jest najlepszym sposobem na zbudowanie bliskich związków.
 
6. Kochający ojciec bawi się z dziećmi. Zabawa jest tutaj najważniejsza. Jeśli wspólna zabawa oznacza bawienie się w grę komputerową z nastolatkiem, kochający ojciec usiądzie przy komputerze. Jeśli oznacza wydanie podwieczorku dla najbliższych przyjaciółek lalki jego córki, ojciec je zorganizuje. Jeśli oznacza kołysanie na kolanie niemowlaka przez godzinę, kochający ojciec będzie to robił. Kochający ojciec stara się wzbudzić śmiech i radość. I bawi się na warunkach dzieci. Nie narzuca im własnej koncepcji dobrej zabawy i nie oczekuje, że będą czerpały z tego przyjemność.
 
7. Dobry ojciec uczy dzieci wartości, w które wierzy. Wartości to silne przekonania, które nadają ład naszemu życiu. Kochający ojciec, który ceni uczciwość, uprzejmość i pracowitość, poświęci czas, aby wyjaśnić dzieciom, ile one dla niego znaczą i jaką rolę odgrywają w jego codziennym życiu.
 
8. Dobry ojciec kocha swoje dzieci bezwarunkową miłością. Kochający ojciec nie udziela i nie wstrzymuje swoich uczuć, kierując się osiągnięciami dziecka lub tym, czy na to „zasłużyło”. Nie czeka, aż dzieci przyniosą do domu kartę ocen z dobrymi wynikami lub wykonają domowe obowiązki, aby okazać, że je kocha. Kochający ojciec podkreśla: „Kocham cię bez względu na wszystko”.
 
Kilka rad dla tych,
którzy pragną być dobrymi ojcami
Być może jesteś ojcem, który uznał, że w pewnych dziedzinach daleko mu do doskonałości. Oto kilka wskazówek, które pomogą ci stać się bardziej kochającym ojcem i przywódcą.
1. Zadawaj pytania zapraszające i zachęcające do rozmowy — pytania w rodzaju: „O czym myślałeś pod koniec dzisiejszego meczu?”, „Co sądzisz o filmie wideo, który oglądaliśmy wczoraj wieczorem?” lub „Gdybyś mógł zmienić jedną rzecz w naszej rodzinie, co byś wybrał?”.
 
2. Jeśli dzieci są małe, przeczytaj wspólnie z nimi książkę i zadaj kilka pytań na jej temat. Pytania powinny dotyczyć sposobu, w jaki zrozumiały opowieść, tego, jakie uczucia w nich wywołała i dlaczego im się podobała (lub nie podobała).
 
3.  Wspólnie ze starszymi dziećmi można założyć dwuosobowy „klub książki”. Pozwól, aby dziecko wybrało książkę, którą wspólnie przeczytacie. Czytajcie co wieczór jeden rozdział i rozmawiajcie na jego temat następnego dnia.  
Jeśli nie potrafisz bawić się z dziećmi, oto trzy rady, które mogą ci w tym pomóc:
1. Raz w miesiącu ogłoś „Dzień bez monitora”, kiedy wieczorem wyłączycie wszystkie urządzenia posiadające monitor. Jeśli nic wam nie będzie przeszkadzało, będziecie bardziej otwarci na różne pomysły wspólnej zabawy.
 
2. Zorganizuj turniej gier planszowych, podczas którego członkowie rodziny będą rywalizowali ze sobą w ulubionych grach (np. w monopolu lub scrabble). Turniej może być tak prosty lub tak skomplikowany, jak będziesz sobie tego życzył. (Można przyznawać określoną liczbę punktów za pierwsze, drugie i trzecie miejsce itp.).
 
3. Zrób listę gier, w które bawiłeś się, będąc dzieckiem. Spróbuj zagrać w nie z własnymi pociechami, aby zobaczyć, czy im się spodobają. Jeśli przypadną im do gustu, uczyń je częścią rodzinnej „rutyny”. Jeśli nie znajdą w nich upodobania, wyjaśnij, co w nich lubiłeś jako chłopiec, a następnie przejdź do kolejnej gry.
 
Jeśli masz problem z przekazaniem dzieciom własnych wartości, możesz skorzystać z następujących pomysłów:
1. Określ, jakie wartości odgrywają największe znaczenie w twoim życiu. Sporządź ich listę i trzymaj pod ręką, abyś mógł do niej często sięgać. W końcu, jeśli chcesz dzielić się z dziećmi swoimi wartościami, sam musisz je wpierw dobrze poznać.
 
2. Zadaj sobie pytanie: „Czy byłbym szczęśliwy, gdyby moje dzieci wyrosły na takich ludzi jak ja?” Jeśli udzielisz na nie przeczącej odpowiedzi (a nawet jeśli będzie to warunkowe „tak”), wskaż dziedziny, w których chciałbyś, aby twoje dzieci różniły się od ciebie. Następnie sporządź listę rzeczy, które chciałbyś zmienić we własnym życiu, aby móc odpowiedzieć na to pytanie bezwarunkowym „tak”.
 
3. Zadbaj o to, aby móc spędzić czas sam na sam z każdym dzieckiem. Podczas spotkania opowiedz mu o wartościach, które uważasz za najważniejsze. Następnie podziel się przykładami tego, w jaki sposób te wartości zmieniły twoje życie.
 
Jeśli masz problemy z wyrażaniem bezwarunkowej miłości, oto trzy rzeczy, które możesz zrobić:
1. Zaplanuj indywidualne spotkanie z każdym ze swoich dzieci. Opowiedz, kiedy ostatni raz okazałeś im warunkową miłość — kiedy udzielałeś i cofałeś swoją miłość, w zależności od tego, jak się zachowywały lub jak się do ciebie odnosiły. Poproś dzieci, aby przebaczyły ci, że okazywałeś im miłość w sposób warunkowy.
 
2. Poproś dzieci, aby powiedziały ci, kiedy czuły się przez ciebie kochane warunkowo. Następnie zapytaj, jak chciałyby, abyś je potraktował w każdej z opisanych sytuacji. Zanotuj ich sugestie, abyś mógł zastosować je w przyszłości. Podejmij decyzję naprawienia błędów
 
3. Miesiąc lub sześć tygodni później zaplanuj kolejne spotkanie, aby porozmawiać o postępach, których dokonałeś w dziedzinie okazywania bezwarunkowej miłości. Zachęć dzieci, aby wyraziły szczerze swoją opinię.


Dobry wnuk…

Bycie wnukiem to fenomenalna sprawa! Ale dziadkom też się coś od nas i naszych dzieci należy. Co takiego? Miłość i szacunek.

Zdaniem psychologów, dla starszych osób nie ma nic cenniejszego niż dobre uczucia bliskich. Życzliwość, ciepło, szacunek, wyrozumiałość – w podeszłym wieku to właśnie liczy się najbardziej. Ale uwaga! Kiedy babcia chce np. ugotować wnuczkowi kisiel, a ty mówisz: „Dam sobie radę” – mama może się poczuć odsunięta i nieprzydatna. Podobnie jak dziadek, jeśli np. uwielbia spędzać czas z wnukami, a według ciebie dla osoby na emeryturze nie ma lepszego zajęcia, jak siedzenie w fotelu przed telewizorem. Można jednak uniknąć takich drobnych błędów. Oto dziesięć najważniejszych wskazówek, dzięki którym jesień życia twoich najbliższych będzie jak z marzeń.


Kontakty z rodziną dają wiele radości...

Dziadkowie wiedzą, że jesteście zapracowani i starają się wam nie narzucać. Czasem tylko wspomną coś o samotności lub że tęskno im do wnuków...

Zachęcaj rodziców, by częściej was odwiedzali. A gdy ty do nich jedziesz, zabieraj maluchy ze sobą. Od czasu do czasu zaproś babcię do kina, wybierz się z dziadkiem na ciekawą wystawę czy do teatru. Dzieci same się już poruszają po mieście? Zwróć uwagę, żeby często wpadały do dziadków. Oni bardzo czekają na takie wizyty. Dni, w których mogą coś dobrego wnuczkom upichcić i miło z nimi pogawędzić, to dla nich prawdziwe święto!


Babci brak sił...

Czasami twoje rozbrykane maluchy mocno dają się dziadkom we znaki.

Pilnuj, żeby dzieci zbytnio nie wchodziły dziadkom na głowę. Nawet najukochańsza babcia nie zawsze ma ochotę kilka razy odgrzewać zupkę, zbierać porozrzucane zabawki, znosić ciągłe kaprysy czy krzyki.


Szacunek dla starszych...

Zdarza się, że twoja pociecha nie słucha dziadków czy brzydko się do nich odzywa.

Na złe zachowania zawsze reaguj stanowczo, nie puszczaj wszystkiego płazem. Już przedszkolak powinien wiedzieć, że babci się pomaga, ustępuje miejsca w autobusie i zawsze uprzejmie się do niej zwraca.


Seniorzy wolą żyć po swojemu...

Babcia lubi kryształy i koronkowe serwetki, a dla twojej nastolatki to symbol złego smaku. Ciebie też trochę drażnią niektóre przyzwyczajenia mamy. Nawet jeśli w twoim w domu nikt nie rozwiesza prania w kuchni, a łóżka zawsze są zasłane – nie dyktuj dziadkom, jak mają żyć. Córce zaś tłumacz, że o gustach innych nie ma co dyskutować, bo każdy ma prawo urządzić sobie mieszkanie, tak jak mu się podoba. Nie dokonujcie też w domu babci (ani w jej pokoju, jeśli mama mieszka z wami) żadnych zmian bez pytania jej o zdanie. Takie decyzje, jak kupno nowych firanek czy wyrzucenie starej walizki z szafy, podjęte bez uzgodnienia z mamą – mogą ją niemile zaskoczyć, a nawet sprawić, że starsza pani poczuje się zlekceważona.

Dziadkowie chcą być przydatni...

Bywa, że babcia chce pogawędzić z wnukami czy pomóc w lekcjach, a one wykręcają się od kontaktów.

Zachęcaj dzieci, by opowiadały dziadkom o swoich sprawach. Niech korzystają z ich pomocy i rad. Oni wiele już przeżyli i znają odpowiedzi na pytania nurtujące młodych ludzi. Mama chce przepytać wnuki z angielskich słówek? Przyklaśnij pomysłowi! Dzieci podszlifują obcy język, a włączenie się w życie wnucząt rozjaśni babci szarą codzienność.


Słuchanie... ważna rzecz...

Starsi ludzie uwielbiają snuć wnukom opowieści o swojej młodości, uczyć je różnych rzeczy, dzielić się zdobytymi przez lata doświadczeniami.

Pokazuj dzieciom, ile frajdy może dawać słuchanie zamierzchłych historii. Poproś mamę, by opowiedziała, co działo się w waszym mieście pół wieku temu. Co się wówczas nosiło, czym się ludzie interesowali. Takie rozmowy zapadają w dziecięcą pamięć nieraz na całe życie, podobnie jak czas spędzony z babcią na nauce haftowania czy wspólne wyprawy z dziadkiem na ryby. A starsi ludzie wiedzą wtedy, że mają dla kogo żyć.


Fajnie jest dogadzać wnukom...

Gdy twoja mama ma przyjść z wizytą, dzieciaki są w siódmym niebie. Wiadomo, babcia dogadza, hołubi, uszczęśliwia zabawkami. Obawiasz się, że dziadkowie za bardzo rozpuszczą dzieci? Niepotrzebnie! Oni właśnie od tego są! Spokojnie, świat się nie zawali, gdy maluchy zjedzą czekoladkę przed obiadem czy dostaną w prezencie kolejne autko. A babcia będzie cała w skowronkach, że mogła sprawić wnukom radość


Buziaki od wnuków są najsłodsze...

Odkąd twoje dzieci podrosły, babci często brak ich czułości. Od czasu do czasu podpowiedz dzieciom, że ich serdeczne gesty są dla twojej mamy na wagę złota. Niech pamiętają o przytuleniu, całusach, wzięciu za rękę czy miłych słowach.


Miłe słowa cieszą...

Twoja mama wspaniale gotuje, dzierga, interesuje się poezją.

Mów głośno o tym, że w pewnych sprawach dziadkowie są niezastąpieni. Niech dzieci wiedzą, że nikt nie piecze tak pysznej szarlotki jak babcia. To mamę uszczęśliwi, bo dzieciaki będą się jeszcze bardziej zachwycały babcinymi wypiekami.

Starszy wiek ma swoje prawa...

Dziadkowie mają duży sentyment do przeszłości. Chcieliby, żeby wnuki szanowały rodzinne tradycje, pamiętały o rodzinnych świętach.

Przypominaj dzieciom o ważnych datach i uroczystościach. Kupcie kwiaty twojej mamie w dniu urodzin, namalujcie dziadkowi imieninową laurkę. Nieważne, że dla twojego nastolatka elegancki strój w czasie niedzielnego obiadu to przesada. Przekonaj syna, by podporządkował się babcinym zwyczajom. Będzie jej miło.

  Drogi do naszych dzieci

1.    Przyglądaj się dziecku jak komuś, kto odbywa ciężką wspinaczkę pod wysoką górę.
2.    Zauważaj jego mocne strony.
3.    Naucz się słuchać.
4.    Szanuj uczucia swego dziecka.
5.    Każdego dnia doceń coś, co dziecko zrobi dobrze.
6.    Dziel się z dzieckiem swoimi uczuciami.
7.    Bądź stanowczy pomagając dziecku w dokonywaniu zdrowych wyborów.
8.    Dziel się z wychowawcą tym, co lubisz i podziwiasz w swoim dziecku.
9.    Ucz swoje dziecko, że jest nie tylko samym ciałem.
10.    Twórz i pielęgnuj pozytywną atmosferę w domu.
11.    Ciesz się i baw ze swoim dzieckiem.
12.    Dawaj dziecku to, co masz w sobie cennego i ważnego.
13.    Interweniuj, gdy twoje dziecko mówi o sobie negatywnie.
14.    Mów szczerze o wszystkich oczekiwaniach - swoich własnych i dziecka.
15.    Pozwalaj dziecku brać udział w decyzjach jego samego i waszej rodziny.
16.    Słuchaj nie osądzaj.
17.    Jasno formułuj wymagania.
18.    Wprowadź na stałe humor w wasze życie.
19.    Nigdy nie zawstydzaj, nie ośmieszaj ani nie wprowadzaj dziecka w zakłopotanie.



  Filary dobrego wychowania
1. Wymagająca miłość do dzieci (wychowanków).
2. Sprawiedliwość wobec nich wszystkich.
3. Stały przykład uczciwego życia rodziców (wychowawców).
4. Rozumienie potrzeb dzieci (wychowanków).
5. Poświęcanie czasu dzieciom (wychowankom). Nie żałuj im tego.

                                                               

Recepta na dobrego rodzica.
1.     Kochający rodzic  przyjmuje aktywną rolę. Chodzi tutaj o podejmowanie inicjatywy w relacjach z dziećmi, zamiast biernego oczekiwania, aż przyjdą do niego, by o coś poprosić. Kochający rodzic pragnie być aktywnie zaangażowany w życie swoich dzieci, trzymając rękę na pulsie.
2.     Kochający rodzic spędza czas ze swoimi dziećmi. Większość ludzi nie ma dość czasu. Różnica pomiędzy kochającym a obojętnym rodzicem polega na sposobie planowania zajęć.
3.     Dobry, kochający rodzic uwzględnia dzieci w swoich planach, a następnie broni umówionych z nimi spotkań bardziej zdecydowanie od innych. Kochający rodzic  nie zadowala się dawaniem dzieciom „okruchów” swojego czasu.
4.     Kochający rodzic  troszczy się i chroni swoje dzieci. Jest to podstawowa cecha dobrego rodzica, obejmująca zapewnienie dzieciom jedzenia, ubrania, schronienia i ochrony. Kochający ojciec uważa za najważniejszą rzecz zaspokojenie podstawowych potrzeb własnej rodziny.
5.     Kochający ojciec rozmawia z dziećmi. Łatwo jest przemawiać do dzieci — pouczać, co i dlaczego mają robić. Rozmawianie z dziećmi jest nieco trudniejsze, lecz daje nieskończenie więcej satysfakcji. Dwustronna wymiana myśli umożliwia kochającemu rodzicowi poznanie swoich dzieci i vice versa. Dobry rodzic poznaje myśli, uczucia i pragnienia dzieci, zadając im pytania. Dzielenie się własnymi przemyśleniami, uczuciami i pragnieniami jest najlepszym sposobem na zbudowanie bliskich związków.
6.     Kochający rodzic bawi się z dziećmi. Zabawa jest tutaj najważniejsza. Jeśli wspólna zabawa oznacza bawienie się w grę komputerową z nastolatkiem, kochający ojciec usiądzie przy komputerze. Jeśli oznacza wydanie podwieczorku dla najbliższych przyjaciółek lalki jego córki, rodzic je zorganizuje. Jeśli oznacza kołysanie na kolanie niemowlaka przez godzinę, kochający ojciec będzie to robił. Kochający rodzic stara się wzbudzić śmiech i radość. I bawi się na warunkach dzieci. Nie narzuca im własnej koncepcji dobrej zabawy i nie oczekuje, że będą czerpały z tego przyjemność.
7.     Dobry rodzic uczy dzieci wartości, w które wierzy. Wartości to silne przekonania, które nadają ład naszemu życiu. Kochający rodzic, który ceni uczciwość, uprzejmość i pracowitość, poświęci czas, aby wyjaśnić dzieciom, ile one dla niego znaczą i jaką rolę odgrywają w jego codziennym życiu.
8.     Dobry rodzic kocha swoje dzieci bezwarunkową miłością. Nie udziela i nie wstrzymuje swoich uczuć, kierując się osiągnięciami dziecka lub tym, czy na to „zasłużyło”. Nie czeka, aż dzieci przyniosą do domu kartę ocen z dobrymi wynikami lub wykonają domowe obowiązki, aby okazać, że je kocha. Kochający rodzic podkreśla: „Kocham cię bez względu na wszystko”.
                                                                               ***
                                                                                
Dziesięć przykazań dojrzałego ojcostwa
I. Szukaj Boga jako Ojca
     Tylko doświadczenie Boga jako Ojca kochającego odwieczną miłością swojego Syna, może być ostatecznym fundamentem ludzkiej miłości rodzicielskiej: ojcowskiej i macierzyńskiej. Odkrycie ojcowskiego obrazu Boga staje się więc dla mężczyzny najgłębszym fundamentem, na którym może on zbudować świadome i dojrzałe powołanie do bycia ojcem.
II. Stawaj się dobrym synem, abyś mógł być dobrym ojcem
     Dla młodego mężczyzny drogą do doświadczenia ojcostwa jest doświadczenie synostwa. Trzeba najpierw nauczyć się być miłosiernym, wiernym i pokornym synem, aby móc stawać się następnie miłosiernym, wiernym i pokornym ojcem.
III. Opuść ojca i matkę
     Rzeczywiste, fizyczne i emocjonalne opuszczenie rodziców jest koniecznym warunkiem dobrego małżeństwa i ojcostwa (macierzyństwa). Opuszczenie to dokonuje się jednak nie tyle przez "wyjście z domu", "oddzielenie od rodziców", ale poprzez pojednanie się i więź z nimi. Opuszczenie i wolność wobec rodziców jest istotnym warunkiem więzi ze współmałżonkiem.
IV. Ofiaruj dzieciom bezpieczeństwo i miłość w pełnej rodzinie
     Dziecko potrzebuje nie tylko indywidualnej miłości ojca i matki, ale także wzajemnej miłości obojga rodziców. Poprzez tę miłość dziecko "dowiaduje się" czym jest ludzka miłość, rodzina, małżeństwo; w pełnej rodzinie doświadcza oparcia i poczucia bezpieczeństwa.
V. Zaufaj swoim dzieciom
     Dziecko spontanicznie ufa ojcu, kiedy czuje się przez niego kochane i doświadcza jego zaufania. Zaufanie rodzi zaufanie. Wiara ojca w syna - córkę jest fundamentem prawdziwego ojcostwa.
VI. Zbuduj własny autorytet wobec dzieci
     Być ojcem znaczy oddać się do dyspozycji rodziny i dzieci, służyć im i być za nie odpowiedzialnym. Tylko ojciec odpowiedzialny nauczy odpowiedzialności swoje dzieci. Autorytet ojca nie jest jego przywilejem, ale jego służbą.
VII. Kochaj dzieci miłością bezinteresowną
     Dziecko rodzi się jako owoc miłości wzajemnej swoich rodziców oraz bezinteresownej miłości do "nowej istoty", którą wydają na świat. Okazuj swemu dziecku miłość bez stawiania warunków. Miłość ta jest zawsze odbiciem bezinteresownej miłości Ojca Niebieskiego do swoich dzieci.
VIII. Naucz dzieci radości zmagania i walki
     Szczególnym zadaniem ojca wobec dzieci jest wprowadzenie ich w umiejętność zmagania się i walki o godne i uczciwe życie własne oraz swoich najbliższych. Rzeczy wielkich i dobrych nigdy nie zdobywa się łatwo.
IX. Stwarzaj klimat wolności wobec dzieci
     Ojciec nie jest panem swojego dziecka. Wolność i zaufanie pomiędzy ojcem a dzieckiem tworzy więź przyjaźni i partnerstwa. Zależność dziecka wobec ojca oraz klimat wolności rozwijają jego (dziecka) dojrzałość i odpowiedzialność.
X. Ofiaruj dzieciom każdego dnia trochę czasu
     Ojcostwo od chwili przyjścia na świat dziecka wymaga czasu. Brak więzi spowodowany brakiem czasu ojca rzutuje negatywnie na rozwój emocjonalny, intelektualny i duchowy dziecka.
 (Opracowano na podst. "Dziesięć przykazań dojrzałego ojcostwa wg Józefa Augustyna SJ")

!!!!!!!!!!

Żelazne reguły wychowawcze dla rodziców
1. Nigdy nie kłóćcie się przy dzieciach. Jeżeli zaistnieją nieporozumienia, załatwcie to między sobą, bez świadków.
2. Nigdy nie róbcie sobie wymówek przy dzieciach i nie sprzeczajcie się, zwłaszcza na ich temat.
3. Nigdy nie pozwalajcie dzieciom na rzeczy zabronione przez drugie z rodziców.
4. Nigdy nie zwierzajcie się dziecku z wzajemnych żalów.
5. Nigdy nie wypominajcie sobie wad ani przewinień w obecności dzieci.
6. Nigdy nie podważajcie szacunku ani nie osłabiajcie miłości dziecka do drugiego z rodziców.
7. Nie mówcie dziecku: „Tylko nie mów tego mamie", albo „Nic nie powiedz ojcu".
8. Nie mówcie dziecku: „Powiem tatusiowi, jaki byłeś dziś niegrzeczny". Jeżeli dzieci straszy się ojcem, to jak mogą go kochać i mieć do niego zaufanie?
9. Nie wydawajcie dzieciom nieprzemyślanych poleceń. Nie wolno ich też co chwila zmieniać, aby dziecko nie spostrzegło, że nakazy i zakazy zależą wyłącznie od chwilowych humorów czy nastrojów.
10. Nigdy nie wyróżniajcie żadnego z dzieci, lecz wszystkie traktujcie sprawiedliwie.
11. Nie bądźcie rodzicami, którzy wszystko wykonują za dzieci, ale stawiajcie im słuszne wymagania i powoli wdrażajcie do samodzielnej pracy.
12. Bądźcie tacy, jakimi chcielibyście widzieć wasze dzieci.



                            Obowiązki rodziców wobec dzieci


KKK 2221 Płodność miłości małżeńskiej nie ogranicza się jedynie do przekazywania życia dzieciom, lecz powinna obejmować ich wychowanie moralne i formację duchową. "To zadanie wychowawcze jest tak wielkiej wagi, że jego ewentualny brak z trudnością dałby się zastąpić". Rodzice mają pierwszorzędne i niezbywalne prawo oraz obowiązek wychowania.

KKK 2222 Rodzice powinni uważać swoje dzieci za dzieci Boże i szanować je jako osoby ludzkie. Wychowują oni swoje dzieci do wypełniania prawa Bożego, ukazując samych siebie jako posłusznych woli Ojca niebieskiego.

KKK 2223 Rodzice pierwsi są odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci. Wypełniają tę odpowiedzialność najpierw przez założenie ogniska rodzinnego, w którym panuje czułość, przebaczenie, szacunek, wierność i bezinteresowna służba. Dom rodzinny jest właściwym miejscem kształtowania cnót.

Wychowanie to wymaga nauczenia się wyrzeczenia, zdrowego osądu, panowania nad sobą, które są podstawą wszelkiej prawdziwej wolności. Rodzice powinni uczyć dzieci podporządkowywać "wymiary materialne i instynktowne... wymiarom wewnętrznym i duchowym".

Na rodzicach spoczywa poważna odpowiedzialność za dawanie dobrego przykładu swoim dzieciom.

Jeśli potrafią przyznać się przed nimi do swoich błędów, będą mogli lepiej kierować dziećmi i je poprawiać:

Kto miłuje swego syna, często używa na niego rózgi, aby na końcu mógł się nim cieszyć (Syr 30,1-2).

A wy, ojcowie, nie pobudzajcie do gniewu waszych dzieci, lecz wychowujcie je, stosując karcenie i napominanie Pańskie! (Ef 6, 4).

KKK 2224 Dom rodzinny stanowi naturalne środowisko wprowadzania dzieci w solidarność i odpowiedzialność wspólnotową.

Rodzice powinni uczyć swoje dzieci unikania fałszywych ustępstw i poniżania się, które stanowią zagrożenie dla każdej społeczności ludzkiej.

KKK 2225 Przez łaskę sakramentu małżeństwa rodzice otrzymali zadanie i przywilej ewangelizowania swoich dzieci. Możliwie jak najwcześniej powinni wprowadzać swoje dzieci w tajemnice wiary, której są dla nich "pierwszymi zwiastunami". Od wczesnego dzieciństwa powinni włączać je w życie Kościoła.

Rodzinny styl życia może rozwijać zdolność do miłości, która na całe życie pozostanie autentycznym początkiem i podporą żywej wiary.

KKK 2226 Rodzice powinni rozpocząć wychowanie do wiary od wczesnego dzieciństwa. Zaczyna się ono już wtedy, gdy członkowie rodziny pomagają sobie wzrastać w wierze przez świadectwo życia chrześcijańskiego zgodnego z Ewangelią. Katecheza rodzinna poprzedza i ubogaca pozostałe formy nauczania wiary i towarzyszy im.

Zadaniem rodziców jest nauczyć swoje dzieci modlitwy oraz pomóc im odkryć powołanie jako dzieci Bożych.

Parafia jest wspólnotą eucharystyczną i ośrodkiem życia liturgicznego rodzin chrześcijańskich; jest ona podstawowym miejscem katechezy dzieci i rodziców.

KKK 2227 Z kolei dzieci przyczyniają się do wzrostu swoich rodziców w świętości18. Wszyscy razem i każdy z osobna powinni wielkodusznie i niestrudzenie udzielać sobie nawzajem przebaczenia, jakiego domagają się zniewagi, kłótnie, niesprawiedliwości i zaniedbania.

Sugeruje to wzajemna życzliwość. Wymaga tego miłość Chrystusa.

KKK 2228 W okresie dzieciństwa szacunek i życzliwość rodziców przejawiają się przede wszystkim w trosce i uwadze, jaką poświęcają oni wychowywaniu swoich dzieci, zaradzaniu ich potrzebom materialnym i duchowym.

W miarę wzrastania dzieci ten sam szacunek i to samo poświęcenie skłaniają rodziców do wychowywania ich do prawidłowego używania rozumu i wolności.

KKK 2229 Rodzice, jako pierwsi odpowiedzialni za wychowanie swoich dzieci, mają prawo wybrać dla nich szkolę, która odpowiada ich własnym przekonaniom. Jest to podstawowe prawo.

Rodzice - w takiej mierze, w jakiej to możliwe mają obowiązek wyboru szkół, które najlepiej pomogą im w wypełnianiu zadań wychowawców chrześcijańskich.

Władze publiczne mają obowiązek zagwarantować to prawo rodzicom i zapewnić konkretne warunki jego urzeczywistnienia.

KKK 2230 Dorastające dzieci mają obowiązek i prawo wybrać zawód i stan życia. Powinny wypełniać te nowe zadania życiowe w zaufaniu do swoich rodziców, chętnie prosząc ich o opinie oraz rady i przyjmując je od nich.

Rodzice powinni czuwać, by nie ograniczać swoich dzieci ani w wyborze zawodu, ani w wyborze współmałżonka. Obowiązek delikatności nie zabrania im, lecz wprost przeciwnie, zobowiązuje ich do pomagania dzieciom przez mądre rady, zwłaszcza wtedy gdy dzieci mają zamiar założyć rodzinę.
(KKK - Katechizm Kościoła Katolickiego) 
                                                                  
 

 


 



Brak komentarzy: